Dalej trzymam się zasady, że mój fizys się tu nie pojawi, choć niektóre zdjęcia korcą xD
Kolejna 'pamiątka z Ostrowa' - tak sobie te pamiątki zbieram, zbieram i wychodzi na to, że zdjęć i filmików w jakości wręcz urywającej łeb mam już prawie 3 GB xD Oj, będzie co oglądać przy herbatce w zimowe wieczory... xD
I geez, niektórzy o Greifswald myślą *zazdrość*, a ja niestety prozaicznie o sesji *-* Zmuszam się do nauki jak tylko mogę, ale... już nie mogę *-*
Bo tak w sumie to wpadłam tu tylko ponarzekać, że mam dość i głowa mi się zaraz na 14 kawałków rozleci :P A skoro już powiedziałam, co mi na wątrobie leżało, to idę sobie gdzieś, a Was zostawiam z filmikami z cyklu 'przeżyjmy to jeszcze raz' xD:
Jak jest...? xD'Is there a Klaus in the house? A Klaus in the house? KLAUS!!''Hey You'