wieczorem zdazyc sie moze ze sobie odlece ...
i tak 4 pietra nad ziemia
w zaciętości wpadam gąszcz i buszując w pnączu
zrywam wszystko z drzwi i ze ściany
mógłbym z tobą w winie ginąć
i w osłonę winną zwinąć
(Dzikie winno-M.Grechuta)
niby pieknie i slonecznie az udaru mozna dostac
no to chlup wiadro wody
i bum szok .....
dead.............
.... I TAK SKOŃCZYŁO SIĘ I ZACZEŁO SIĘ JEJ ŻYCIE ...
Użytkownik hiszpana
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.