lost w chuj XDDD pod kazdym względem. za 7 miesiecy(?) cos kolo tego, pisze mature
a ja nawet nie wiem z czego, nie wiem co bd robic później i wcale mnie to nie przeraża.
nie chce mi sie o tym zbytnio myśleć, bo przytlacza mnie to strasznie.. a najbardziej
przytłacza mnie cos na co czekam, chociaz wiem ze to sie nie wydarzy, ale warto
miec nadzieje. nie moge tego przebolec, nie moge dojść do siebie chociaz minęło
juz tyle czasu :( sa dni kiedy spinam dupe i mam wyjebane ale i tak poźniej wszystko
wraca, prędzej czy później
Człowiek naraża się na łzy, gdy raz pozwoli się oswoić
||
był ktoś na małym księciu? fajny film?