photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 SIERPNIA 2013

13i.

Poprzednia: http://www.photoblog.pl/historiezmarzen/155475705

 

Parę minut przed ósmą usiadłam na schodach przed domem i zaraz pojawił się Dawid. 

- co jest? - zapytał.

- pokłóciłam się z mamą.

- o co?

- o te dzisiejsze zakupy.

- bo kasa na studia?

- dokładnie a teraz nie pracuję to wszystko wydam i nie będę studiować a ja chcę kupić tylko kilka drobiazgów. I jeszcze powiedziała, że mi nic nie dołożą.

- tata słyszał?

- nie było go w domu. Niedawno wyszedł z garażu, pocałował mnie w czoło, powiedział, że będzie dobrze i wszedł do domu.

- chociaż on rozumie.

- właśnie. Dobra, chodź jedziemy. Nie ma co się przejmować.

- tylko nas nie zabij w tej złości.

- zamknij się.

Poszłam po samochód, Dawid otworzył bramę, wyjechałam z podwórka, on zamknął bramę, wsiadł do samochodu i pojechaliśmy. 

Obeszliśmy chyba wszystkie sklep, w których mogłam kupić coś do pokoju. Kupiłam nową narzutę na łóżko, poduszki, ramki do zdjęć - mam zamiar jedną ścianę poświęcić na same zdjęcia, obraz z ślicznym kociakiem i nawet farby do ścian. Mam nadzieję, że tata zgodzi się pomóc przy malowaniu. Pod koniec zakupów zaczął trochę jęczeć, że za długo i ile można zastanawiać się nad kolorem ścian. Żeby mu to wynagrodzić zaprosiłam go na kawę.

- latte? - zapytałam.

- latte. - odpowiedział z uśmiechem.

Poszłam zamówić kawę i wróciłam do stolika.

- w każdym razie jeszcze się nie ciesz bo czeka cię wybieranie zdjęć do wywołania i wyjazd do fotografa i pewnie odebranie zdjęć.

- jeeju kobieto zadręczysz mnie.

- sam się zgodziłeś to teraz nie narzekaj.

- a miałem jakieś inne wyjście?

- nie. - zaczęłam się śmiać.

- właśnie. - odpowiedział ze zbolałą miną, ale po chwili też zaczął się śmiać.

Kelner przyniósł kawę, podziękowaliśmy, spróbowaliśmy i jednocześnie powiedzieliśmy:

- pyyszna. - spojrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy się śmiać.

Wypiliśmy, zapłaciłam, wyszliśmy i pojechaliśmy do mnie do domu. Dawid pomógł mi wnieść zakupy do pokoju. W korytarzu spotkaliśmy mamę.

- jak zakupy? Udane? - zapytała z niepewnym uśmiechem.

- jak widać. - Odpowiedział Dawid podnosząc reklamówki do góry.

- nawet bardzo. - odpowiedziałam.

- cieszę się.

Ruszyłam na górę, cofnęłam się.

- tata z tobą rozmawiał? - zapytałam.

- tak. - odpowiedziała.

- mhm. - odpowiedziałam i poszłam do pokoju. Dawid już tam był, reklamówki leżały na podłodze, on siedział na łóżku, położyłam swoją reklamówkę obok tych które przyniósł Dawid i usiadłam obok.

- padam z nóg. Jestem tak zmęczona, że nawet jeść mi się nie chcę.

- szczerze to też nie głodny nie jestem.

- dziękuję, że wytrzymałeś ten dzień.

- nie dziękuj, wiem jakie to dla ciebie ważne. - uśmiechnęłam się lekko w odpowiedzi.

Przez następny tydzień Dawid pomagał mi odnawiać pokój. Malowanie, generalne sprzątanie, przemeblowanie. Miałam tatę poprosić o malowanie, okazało się, że Dawid będąc za granicą przez rok tak zarabiał i to on pomalował mi ściany. W efekcie mam jedną szarą ścianę, na której wiszą czarno-białe zdjecia - pomysł Dawida i wygląda to super, pozostałe trzy ściany są błękitne, narzuta na łóżku trochę ciemniejsza od ścian w kratkę i granatowe poduszki, nad łóżkiem wisi obraz z kociakiem - uwielbiam koty. Chociaż niestety żadnego nie mam. W sobotę po ogarnięciu pokoju w podziękowaniu za pomoc zabrałam Dawida na dyskotekę. W sumie to i bez tego bym go wyciągnęła. Z Jakubem prawie wcale nie wychodziłam. Z Dawidem bawiłam się całą noc. Z żadnym chłopakiem tak dobrze mi się nie tańczyło. Pamiętam komentarze znajomych z początku szkoły średniej, że powinniśmy być też parą w życiu, nie tylko na parkiecie. Zazwyczaj się z Dawidem z tego śmiałam. Odpowiadaliśmy, że jesteśmy przyjaciółmi.

W piątek po imprezie Dawid już wyjeżdżał. Te kilka dni spędzaliśmy głównie nad jeziorem. Pogoda dopisywała.

w piątek odwiozłam go na dworzec. Wysiedliśmy z samochodu, Dawid wyciągnął walizkę.

- będę za tobą tęsknić. - powiedziałam.

- nie rozpaczaj. - zaśmiał się. - za dwa tygodnie wracam. - Po chwili podszedł do mnie. - w sumie to też będę tęsknić. - powiedział, pocałował mnie i odszedł.

Byłam w wielkim szoku, nawet mu "cześć" nie powiedziałam a zauważyłam, że juz siedzi w autobusie. Pomachał mi i autobus odjechał. Wsiadłam do samochodu z zapewne durnym wyrazem twarzy. Wróciłam do domu i weszłam do kuchni. Akurat mój młodszy brat Krystian robił sobie kanapki. Zapomniałam, ze miał dzisiaj wrócić. Był na obozie sportowym. Usiadłam przy stole.

- gdzie byłaś? - zapytał.

- odwoziłam Dawida na dworzec. - odpowiedziałam z lekkim opóźnieniem.

- Dawid był? Dlaczego ja nic nie wiedziałem?

- spokojnie. Za dwa tygodnie przyjeżdża. Na stałe.

- a ciocia i wujek? - zapytał. On tak mówił na jego rodziców, a ja jak wcześniej wspominałam "pani mamo, panie tato".

- nie. - odpowiedziałam i zamilkłam.

- w ogóle to co ci jest? Jakaś dziwna jesteś. Zamyślona czy coś i ten głupkowaty uśmiech.

- Dawid mnie pocałował...

- żartujesz sobie? A co z Jakubem?

- nie ma go. Rodzice ci nie mówili? Rozstałam się z nim.

- nie mówili. - powiedział i zaczął tańczyć po kuchni z tekstem: nie ma Jakuba, nie ma Jakuba - i zakończył z efektownym - juhuu!

Krystian wydawał mi się bardzo dojrzały jak na swój wiek - ma 15 lat, ale w tej chwili widziałam w nim małe dziecko. 

Zadałam sobie pytanie czy tylko ja lubiłam, przepraszam kochałam Jakuba? Naprawdę byłam tak ślepa?

 

CDN.

Komentarze

~ssf kiedy kolejna czesc ?
04/08/2013 11:09:38
historiezmarzen nie wiem... Muszę pomyśleć co tam dalej będzie się dziać :)
04/08/2013 22:14:24

~asfd Kocham cie !
04/08/2013 11:09:27
historiezmarzen Jakie wyznanie ^^
04/08/2013 22:13:47

~bobb świetne to opowiadanie ! *.*
04/08/2013 11:09:20
~fsf kiedy kolejna czesc ? sf
04/08/2013 11:09:02
carpeddiem heej, zapraszam do mnie, moze spodobają Ci zdjęcia które mam w swojej galerii :)
02/08/2013 19:34:22
historiezmarzen dzięki, zajrzę :)
02/08/2013 21:24:07

blloonde <3
02/08/2013 17:14:53
historiezmarzen :)
02/08/2013 21:23:54

Informacje o historiezmarzen


Inni zdjęcia: :) dorcia2700;) virgo123;) virgo123Przemyślenia xxtenshidarkxxMłodziutki clematisek :) halinamNoc. modernmedivalRowerowe możliwości bluebird11:) dorcia2700Ja :) nacka89cwaJa nacka89cwa