photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 LIPCA 2013

13h.

Poprzednia: http://www.photoblog.pl/historiezmarzen/155327799

 

Skoczyłam szybko do pokoju po strój, założyłam go, z łazienki wzięłam ręczniki i zeszłam na dół. Rzuciłam jednym ręcznikiem w Dawida.

- to dla ciebie.

- dzięki, nie musiałaś. Wysechłbym na słońcu.

- i po co ja się tak namęczyłam...

- dobra dobra, dziękuję. Skorzystam z niego.

- no ja myślę. Lecimy.

- no to lecimy. - Dawid zaśmiał ię i zrobił kółeczko rozkładając ręcę robiąc "samolot".

Zaśmiałam się.

- chodź głuptasie.

- to już nie lecimy? - zapytał ze smutną miną.

- idziemy.

- no dobraa.

Poszliśmy nad jezioro. Około 20 minut od mojego domu spacerkiem. Gdy byliśmy blisko jeziora podbiegłam do brzegu, rzuciłam ręcznik, rozebrałam się zostając oczywiście w stroju i wskoczyłam do wody. Od razu się zanurzyłam. Wynurzyłam się i zobaczyłam, że Dawid nadal stoi na brzegu.

- no dawaj! Wskakuj! - zawołałam - woda jest cieplutka!

- już idę - powiedział i zdjął koszulkę.

Zauważyłam, że ma niezłą klatę i brzuszek.

- nie patrz tak bo ci oczy wyjdą - powiedział ze śmiechem. Nawet nie wiem kiedy się tak zagapiłam. - co cię tak zainteresowało?

- nie nic. Nic się nie zmieniłeś. - odpowiedziałam i i ze wstydem odwróciłam się w drugą stronę a w głowie miałam "Wow! Jak wygląda!"

- za to ty masz niezłą figurę. - odpowiedział z nutą śmiechu w głosie.

Odwróciłam się do niego.

- tylko niezłą?

- całkiem fajną - mówił dalej ze śmiechem.

- wielkie dzięki. Nie obrażę się tylko dlatego, że jesteś moim najlepszym przyjacielem.

- dziękuję za łaskawość - powiedział z udawaną powagą kłaniając się i zanurkował.

- idiota - powiedziałam sobie pod nosem i też zanurkowałam.

Długo tam siedzieliśmy. Z wody wychodziliśmy na chwilę żeby się oszuszyć, ogrzać i znów do wody. Po jakimś czasie usiadłam na ręczniku.

- ja już nie wchodzę.

- zimno?

- zimno i głodna już jestem.

- to co zbieramy się na kolację?

- za chwilę... - zapatrzyłam się w dal jeziora.

- jak się z tym wszystkim czujesz?

- daję radę. - odpowiedziałam po chwili.

- na pierwszy rzut oka wygląda, że jest ok. Śmiejesz się, wszystko robisz, ale mnie nie oszukasz.

- po prostu nie mogę uwierzyć, że nasz najlepszy przyjaciel tak nas oszukiwał. Tyle lat przyjaźni...

- chyba udawanej. Zapomnij o tym.

Trochę mnie zastanowiła mnie ta odpowiedź, ale nie dopytywałam. Bałam się, że dowiem się jeszcze czegoś nieprzyjemnego.

- idziemy bo tu zaraz padnę z głodu.

- no to szybko.

Dotarliśmy na moje podwórko, zawiesiliśmy zawiesiliśmy ręczniki przed domem żeby wyschły i weszliśmy do środka. Zauważałym, że w jadalni siedzą rodzice z babcią Dawida.

- macie szczęście, że teraz przyszliście bo zostało jeszcze trochę jajecznicy - zawołał tata.

- super! - odkrzyknęłam i dodałam do Dawida - na szczęście bo nic mi się nie chcę robić.

- leniuch - zaśmiał się. - a mówiłaś, że zrobisz kolację.

- woda zabrała mi wszystkie siły.

- chodź jeść bo tu padnę a tak ładnie pachnie.

- nie kradnij mi tekstów!

- są takie dobre, że jeszcze trochę i będę na nie podrywać dziewczyny - odpowiedział i zaczął się śmiać.

Weszliśmy do jadalni, zjedliśmy i poszliśmy do mojego pokoju. Dawid usiadł na łóżku, ja na podłodze. Dawid spojrzał na gitarę.

- zagraj mi coś.

- chyba sobie żartujesz, pół roku nie miałam jej w rękach.

- widać, nawet nie dotknęłaś jej żeby wytrzeć kurz.

- a nic nie mów...

- zacznij znów grać.

- nie wiem czy to ma sens.

- oczywiście, że ma. Jesteś w tym świetna.

- jasne...

- no jasne.

- mówisz tak żeby mi było miło.

- jeju... kto cię tak zniechęcił...

- wszyscy.

- jacy wszyscy, ja chcę żebyś grała.

- może kiedyś.

- ja się zbieram do babci a jutro jak przyjdę to chcę widzieć chęć do grania.

- może. Jutro o 8 masz być.

- haha, jak mi zrobisz śniadanie to będę.

- zapomnij. Chcę cię tu widzieć o 8.

- no doobra, do 8.

- dobranoc.

Dawid poszedł, ja się wykąpałam i poszłam spać.

 

CDN.

Komentarze

blloonde super! cd!
30/07/2013 13:36:09
historiezmarzen dzięki :) myślę nad cd ^^
30/07/2013 17:25:12

Informacje o historiezmarzen


Inni zdjęcia: Damme Carnival 2025! cherrykinnSzymon tezawszezle... maxima24... maxima24... maxima24Wiosna idzie....pozdrawiam. halinamTuż przed wschodem andrzej73Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionka