18

bezlitosna , bezczelna , chora , głupia , pojebana , szczera , natrętna , wredna , chamska , wyjebana w kosmos , nie do ogarnięcia , dzika , wolna , niczyja , debilna , oczojebna , absurdalna , przewidywalna , głośna , niszczycielska .. tak to ja . 
  
mam w głowie nadmiar myśli , których nie umiem uporządkować w żaden sposób . wkurwiają mnie bo nie dają mi spać , bo nie pozwalają się skupić , bo nie dają nawet minuty spokoju . 
  
już nie piję , nie palę , nie przeklinam .. o kurwa ! papieros wpadł mi do wódki .

bezwarunkowe uzależnienie swojego samopoczucia od obecności tej drugiej osoby .

w XXI wieku , poczucie humoru spokojnie można nazwać chorobą psychiczną .

co chcesz mi udowodnić swoimi dennymi tekstami ? że IQ może być ujemne ?

a Acitmela piję z myślą , że ochroni mnie przed fałszywymi ludźmi .

pozdrawiam serdecznie moje koleżanki , które zamiast powiedzieć w ryj , wolą powiedzieć plecom.

czasem są dni , że szukam szczęścia w szklance herbaty .

bo nigdy nie wiadomo , z której strony powieje wiatr , w którą stronę popchnie nas przeznaczenie...

ja tam jeszcze niedzielą żyję , a tu mi się poniedziałek przez okno wpierdala .

najgorzej jest jak się coś zgubi . wiesz , telefon , kasę , albo takie tam zaufanie .

a najgorsza jest ta bezsilność , że nie możesz zrobić kurwa nic , by było tak jak dawniej .

i nagle jej oczy zrobiły się szkliste , ręce opadły , lizak stracił smak , a pociąg do szczęścia odjechał .

czuję że , coś ucieka mi przez palce i nie potrafię tego dogonić .

jesteśmy tymi , którzy za dużo piją i głośno klną..

każdy z nas spieprzył kilka niezłych opcji .

przyjaźń jest wtedy , gdy dwie osoby mają tak samo zryte banie .

a może świat potrzebuje nas bardziej niż my jego .