13

trwało to długo , dość długo - za długo . przepraszam , ale najwyraźniej nie umiałam się powstrzymać widząc Twój uśmiech i spojrzenie kierujące się w moją stronę .. nie umiałam . wiem , że robiłam źle , odwzajemniając Twój uśmiech i spojrzenie .. źle , bardzo źle . dopiero teraz to sobie uświadomiłam , to jaka byłam głupia robiąc wszystko , żeby tylko być tam gdzie Ty . ' człowiek uczy się na swoich błędach ' - coś o tym wiem . na pewno nie popełnie już tego samego błędu , jakim jesteś Ty . wszystko spieprzyłeś w moim życiu . po co się w ogóle pojawiałeś ? żeby ranić ? żeby ciągle ranić , cholernie ranić ? widocznie taki był Twoj cel . ostatnio sobie z Tobą odpuściłam .. stwierdziłam , że to nie ma sensu . nie mam przecież najmniejszych szans u Ciebie .. utwierdziłeś mnie w tym , nazywając mnie 'dziwką' . wiesz , w sumie to nie wiem czy to było do mnie , bo szłam z kumpelami , do których masz sapy , bo Twoi kumple mają .. ale byłam tam z nimi i odebrałam to , jakoby to było do mnie . pokazałeś swoją prawdziwą stronę - skurwiela .