Oczekiwałam czegoś bardziej zaskakującego... Przyznam reklamę zrobili dobrą ^^ Nie wiem jak rzeźbi się w lodzie, możliwe że jest to bardzo trudne i dlatego te rzeźby wyglądały... jak wyglądały (czyt. nie najlepiej). Zdaje mi się, że jednak autorzy tych rzeźb zmuszali się do ich zrobienia, nie mieli za bardzo weny, znudziło im się to było za zimno albo mieli za mało czasu, oczywiście nie wiem jak było naprawdę. Możliwe że gdybym nie chodziła do Plastyka, te rzeźby wyłoniłyby ze mnie zachwyt.. no cóż, było inaczej. Najfajniejszą sprawą były podświetlające lód światła (neony). Wykorzystałam tę sytuacje na zrobienie zdjęć bryłom lodu, niektóre są wedłum mnie niezłe ^-^*
Nie najlepszy dziś dzień.. Po południu dowiedziałam się że nie będe tańczyć przez cały marzec... Przecież dla mnie to wieczność! Popełniłabym pewnego dnia samobójstwo przez to że nie mogłam pójść na zajęcia (xP). Właśnie wtedy w ciągu 1 minuty po rozmowie z tatą i załamce, zauważyłam że uzależniłam się od tańca. Z jednej strony może to dobrze, ale jak narazie widzę same negatywy.
Lubię robić zdjęcia bryłom lodu, jak i śniegu, bo mało jest takich zdjęć. Większość zdjęć to portrety, akty i w ogółe ludzie. Powoli tego typu zdjęcia przestają być interesujące.