bo liczysz się tylko Ty i nawet gdy próbuje i nie udaje mi sie ukazywanie tej ogromnej i czystej milosci jaką Cie darzę, to wiedz (niewazne jak banalnie to brzmi), że zycie za Ciebie oddam. Kaleczy mnie juz tylko Twoje chwilowe milczenie, chwilowo wtedy nie istnieję. Niech mi Ciebie nie zabierają, niech nikt mi Ciebie nie zabiera. Bo gdy odbiorą mi Twoją miłość to nic ze mnie nie zostanie, nic a nic.
(Tak jak ty nie wytuli mnie nikt.)
~id