Halo, powietrze jest lodowato zimne - odslon zaslony. Popatrz na ksiezyc. Pospiesz sie i naloz na siebie moj cien. Odgrywasz rytm bicia mego serca. Widzisz? Twa melodia dla mnie. Zagraj cala mnie. Malownicza noc, pelna spadajacych gwiazd. Odgrywasz rytm bicia mego serca. Zagraj go jeszcze raz. Zagraj ta melodie milosci.
------------------------------------------------------------------------------
Bądź moim światłem. Świeć na moje czasne, skryte serce. Rozstop mnie ze stanu zamarźnięcia. Oślep nadzwyczajnie, bym nie mogła patrzeć na innych. Świeć na mnie swoim światłem, kochanie. Przyległaś do mojego boku, niczym mój oddech. Bądź słońcem za dnia, i ogrzewaj mnie. w ciągu nocy zamień się w księżyc i podaruj mi zachwycający romans. W dniu kiedy deszcz ustanie, i przestanie mieszać się z moimi łzami. A ty na nowo mnie oświecisz. nasza miłość znów rozkwitnie. Stajesz się wyraźniejsza wśród nieprzeniknionej ciemności, oślepiając moje oczy. Stąpam do tyłu, i do przodu, po miejscu które musnął twój oddech. Jesteś wszystkim co widzę, i czego potrzebuje. Jedynie pozostań tam, jak jesteś teraz, proszę. Bądź moim światłem, nawet gdy zakrywam oczy dłońmi.
Jestem malutka, przy tym co piszę.
Co czuję. Co czujesz Ty.
Ona jest moim Skarbem. Ta slodka harmonia ktorej wczesniej nie moglas doswiadczyc. Pragne byc dla niej. I juz nie zawale ani chwili by bylo zle, by usmiech zszedl z jej twarzy, pragne ja wspierac, byc przy niej. Ona jest moja Pania. Oh, dzieki bogu, juz teraz bedzie tylko lepiej. Zadnej z krzywd juz nie doswiadczy. Nie pozwole - jesli trzeba bedzie, "stane sie lwem".
W takich chwilach czuje sie dziwnie, dziwnie spokojna. Spokojna o to co bedzie, bo mam ja przy sobie. A kazdy jej oddech jest ukojeniem dla moich mysli. Jak dobrze, bardzo dobrze, ze ja mam.
Jestem spokojna o to, ze zawsze bedzie przy mnie i nie bedzie znow calego zla swiata w moich myslach.
Ty tez badz. Mozesz byc.
"Nie mysl o niczym.
Nie przebieraj w slowach.
Po prostu usmiechaj sie do mnie."