jestem sobą. wystawiam język do zdjęć i chwalę się paznokciami, bo jestem z nich dumna.
mam firankę z grzywki która sięga prawie obojczyków. słycham popu, rocka i dubstepu, techno i grunge i indie. i innych różnych. bronię swoich idoli. zmagam się sama z sobą. i mam chłopaka. i popełniam błędy. i nie wiem czemu się nie uczę w tym momencie. i lubię swoje brwi. i mam palce jak parówki. i znów straciłam bliskiego mi człowieka.
i wiecie co? jest mi ciężko. ale jestem szczęśliwa.