No czeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeść.
Jutro wyjeżdżam i musze się spakować : O
Ej. Damy radę, co ? : ))
Piszę sobię z Adą, słucham B.R.O, wrzucam nowe zdjecia znajomych, przyjaciół, muzykę na moją nokię ; pp
Coś tak czuję, że zaraz się podniosę i zrobię sobie herbatę. A. Niesamowite, co ?
Boże. Kacper sie nie odzywał od wczoraj, od 15. Okeeeeeej, wiem, że pojechał z rodziną do Dani, ale znak życia, mógby dac, no nie ?