"Przychodził nocą. Zabierał jej włosy śpiace w mroku. Zabierał bursztynowy półksiężyc brzucha. Zanurzał się w niej jak chrząszcz w płomiennej nasturcji. Zamykał ją w dłoniach ciasno, szczelnie. Nie czuł, że się wymyka. Nie słyszał jak odchodzi. Nie stukały obcasy zielonych pantofli."
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika highwaytohell8.
Inni zdjęcia: Nobody's listening waferowaNad jeziorem patrusiagdWyjątkowo zimny kwiecień bluebird11Italy diebabydieŻal straconego czasu pragnezycpelniazyciaJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophieJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophie... maxima24... maxima24... maxima24