Sylwester z Toruniu z gramofonem i winylami <3
Niech ten zapał jakim zaraził mnie dziś Misiek pozostanie na cały miesiąc, semestr, rok.
Chcę więcej cierpliwości, luzu, pozytywnego podejścia, systematyczności w pracy, żeby weekendy mieć dla Kotka jak będzie przyjeżdżał z Gdańska.