No bo kochamy lamac zakazy :D
Ogolnie to mnie tu dawno nie bylo, przepraszam ale nie tesknilem xd
Co u mnie sie dzieje ?
Uczuciowo to jest cicho i glucho.
Na chwile mi sie zachcialo kontaktu z ludzmi i ogolnie z nimi rozmawiac, podrywac, flirtowac, ale juz przeszlo... xd
Z poprzedniego juz sie wyleczylem, wiec jest dobrze.
Ostatnio duzo powodow do radosci, jest dobrze, pomaga nie myslec o tym gorszym
-On mi kurwa na drodze stal, i co kurwa nie wejde, nie wejde ?! Taaaak zdecydowanie najlepszy dzien wakacji xD
Chociaz nie wiadomo co na ten poniedzialek sie szykuje, w kazdym razie bedzie grubo, jedynie martwilbym sie o dom snickersa ;D
Teraz najblizszymi dniami to czekam tylko na 26 i wszystkich przepraszam juz za 25 w ktorym bede pewnie strasznie marudzil i trabil tylko o jednym... no ale nooo, musicie zrozumiec :D
Wlasciwie te wakacje sa tylko takim wyczekiwaniem tego jedynego momentu, nie czuje ich, chce zeby poprostu jak najszybciej byc po, no a jak ostatnio lekarz zapytany czy w lutym bede mogl jechac na SB to odpowiedzial, ze nie moze powiedziec w tym momencie, no... odrobine mina mi zrzedla, bo przeciez w moim zyciu nie ma nic bardziej wartosciowego niz SB xd JESLI ZA TO POZWOLI TO CALE FERIE SPEDZAM WE WLOSZECH ! XD choc narazie nie chce sie nakrecac, choc juz mam dosc tych wszystkich niepewnosci i znakow zapytania, juz bylo ich wystarczajaco wiele jak na ten rok.
Przykro mi ze jest jak jest, dobrze wiesz ze gdybym mogl to dal bym Ci gwiazdke z nieba,zeby choc odrobine zneutralizowac Twoje zmartwienia : ) Nie powiem ze bedzie dobrze, bo sa to obietnice ktorych pokryc nie moge, ale wiesz ze do zycia trzeba podchodzic optymistycznie (w moim przypadku moj skrajny optymizm chyba uratowal mi psychike, ale juz i tak wysiada powoli ale dziekuje ze mam Ciebie bo zawsze troche go dotankujesz :D ) wiec trzeba jedynie siebie samego tak nastawiac, wkoncu life is brutal and full of zasackaz
DON'T WORRY, BE HAPPY
26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26