O rany, rany. Jestem niepokonany
Dodano: 21 LIPCA 2010
No to tak.... Dziendobry :D
Ile to sie wydarzylo przez ostatni czas...
ale czuje sie coraz lepiej co dobrze wrozy :D
Wczoraj zajebisty dzien, poprostu noo, tego sie nie zapomni, oby czesciej ;d
Jeszcze dobre zakonczenie antykacowym fastfoodem
ale niestety wstajac o 4 rano, chcac czegos sie napic pies mi torowal droge i zanim go ruszylem to caly dom juz na nogach stal :D
Ogolnie czuje sie szczesliwie, a do pelna brakuje mi jeszcze malego posnowboardzenia xd
Basiaku jestem dumny z Twoich postepow xD
i DZG dla Ciebie xd
Jaram sie
Parabuch
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika hideharu.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
