photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LUTEGO 2010

 

 

Zaczynam się zastanawiać czy moje 'zle przeczucia' nie dotycza dobrych zdarzeń.

Spotkałam dziś ideał, no dobrze minełąm się z nim.

Kolejna istota w której istnienie i idealność nie mogłabym uwierzyć

nie zawaliłam litosfery a z chemi ni było krtkówki.

Zaiste, i ten śmiech

gdy najwiekszy wróg z podstawówki  w twoich oczach staje się przyjazny

w tym samym czasie gdy dla niego dawny obraz niewinnej dziewczynki znika.

Poztytyw.

Zawale franc. nie umiem trybu rozkazującego z 'y;' też mam problemy

nie mówiąc już o czasownikach

których kompletnie nie znam.

i czeka jeszcze nocne kucie Tory~!

Joł.

to okropne uczucie lęku, zwane 'zlym przeczuciem'

Czy bym bała się spokoju, normalności i szcześcia?

Mozliwe.

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika hiddendoor.