Zdjęcie z wtorku, jak Ewa uczyła się na biologię.
Na całe szczęście nie wzięła mnie po raz trzeci do odpowiedzi. ;p
Umiałam ale wole się nauczyć lepiej i zgłosić sama po świętach.
Ewa była dzisiaj u spowiedzi i musi być teraz grzeczna, co będzie ciężkie.
Szczególnie jutro ...
Oj tam, najwyżej mnie zamkną w więznieniu za zabójstwo i sobie posiedze troszku.
Jak dorwe tego idiote to go zabije, po prostu nie ręcze za siebie.
Chodź zapewne jak tam pojade to go nie spotkam, w sumie lepiej dla niego.
Włosy pofarbowane, jak zawsze na czarno ale następnym razem idę do mojej fryzjerki i niech mi robi na karmelowy brąz albo na toffi.
Za 45 minut meczyk ;D
HALA MADRID! <3
______________________________________________________________________________________________________________
" Wmawiałam sobie, że można się poddać, nie ryzykować, twierdząc, że nie czas na zmiany. Ale to był tylko pretekst. Usiłuję uciec od prawdy, a prawda jest taka, że się boję. Jeśli dam sobie prawo do choćby chwilowego szczęścia, cały świat runie i nie wiem, czy to przetrwam. "