czasami tracę wiare w ludzi, a ostatnio w jedną osobę, ileż można narzekać! miejmy nadzieję, że jakoś przeżyjemy przynajmniej te kilka miesięcy, a tak w ogóle to już chcę wracać do Rzeszowa i do wstawania o ktorej się chcę i robienia wszystkiego na co ma się ochotę :D, ale to już niedługo. a na zdjęciu tylko kawałeczek naszego pięknego Gródka.