Przeczytaj proszę :)
No to się działo w ostatnie dni :) Tak Macho po pobycie u mnie i treningach i pracy codziennej ze mną zrobił się koniem nie do poznania. Z konia ktory byl grrrrrrr to teraz jest mmmm miodzi więc pojechał w świat pod Olsztyn do stadniny koni aby tak rozwijać się skokowo . Czas na następnego wariata oto on zły i agresywny tak go nazywają w okolicy , był już tu i nikomu nie udało się go ogarnąć więc pojechał w świat .Cóż znałem go i bardzo mi się podobał lecz znikł mi z oczu :( A tu nagle Macho sprzedany jedziemy go zawieść do domku ( transport zero problemu ) . Dojeżdżamy i słyszę właścieli wołają konie ,,chodzie chodzie , Julka chodz,Impuls,, a ja cooooooooo Impuls odrazu do stajni biegiem i co to ten koń ten co był i jest zły . Bez chwili na mysłu prosżę właścieli o jego sprzedaż a oni nie bo coś itp .Powiedzieli że się zastanowią . Czekam tydzień i co zgodzili się . Pojechaliśmy przywieźliśmy i jest u nas ( transport średnio ) Teraz moja kolej na układanie i przyjaźń z nim . Ale mogę objecać wam że Impuls i Gracja ZOSTANĄ NA ZAWSZE U NAS !!!!!!! Soroki że się rozpisałem . Dzięki że chciało się wam czytać :)
( Mile widziane komentarze )