wruciłem z szpitala leżałem od Piatku do Poniedziałku ale i tak źle się czuję . Macho wczorają wzięty na uwiąz stwierdzi że on nie będzie chodził w ręce i stanął dęba ugryzł i chodu i kopy i atak na mnie aja ledwo co chodzę :P Oj nie dobry nie dobry konik z niego . Nawet go nie utrzymał moj tata :) Konik o bardzo bardzo mocnym charakterze :P
PS
bardzo lubi ganiać ludzi po łące hehe
a GRACJA jak to ona pod siodłe hej siup nie ma cie juz tu :P Ale idzie w dobrą stronę dużo pracy przed nami jak z nia jak i z Macho