photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 GRUDNIA 2012

Dochodzi czwarta godzina, a ja nadal siedzę przed komputerem, i w ogóle nie czuję, żeby chciało mi się spać.

poprzednio pisałam o tym, co się u mnie działo w ciągu tych kilku dni, pisałam co robiłam, gdzie byłam, co się

działo. Ale nie psiałam o swoich uczuciach. Nie wiem, czemu tu to pisze, bo nawet nie mam ochoty pisać. Ale

prowadzenie dziennika, zeszytu, czy coś w tym stylu, nigdu mi nie wychodziło , i nie będzie wychodzić, bo nie

lubię psiać ręcznie, piszę wolno , a gdy pisze tutaj, moje emocje ' ujawniają ' się przy tym, co pisze. 

Moje cuczucia nie były ostatnio świetnie. Nadal gubię się w tym wszystkim, czuje się jak jakieś piąte koło u

wozu, niezależnie bym była, szystko się psuje. Zawsze tak było, tylko byłam wpatrzona w inne rzeczy, i tego

nie zauważałam. Codziennie kłóce się z mamą i bratem, mama ma nas w dupie, i jedzie do swojego chłopaka,

gdy tylko są jakieś problemy w domu . Mamy sobie z tym radzić. a ja mam dopiero 14 lat, i wiem,  że nie z

wszystkim sobie poradze . Boję się, że w końcu nie dam rady, i ktoś na tym ucierpi. Sprawy sercowe, może

jeszcze nie umiem kochać, nie wiem co to miłość , bo jestem jeszcze dzieckiem. Ale wiem, że to zauroczenie,

dość silne. Powiedziałam mu to, on  stwierdził że rozumie, ale to nie na tym mi zależy . Ok, niech zrozumie, ale

ja wiem, że dla mnie to będzie za mało ' przyjaciele ' . Dla mnie zawsze będzie kimś więcej . A on nie zamierza

nic z tym zrobić. A ja nie dam się ciągle olewać. Czasami trzeba odpuścić, i to właśnie jest ten czas. Bo nie

dam się, żeby ktoś mnie tak traktował . może i jestem słaba, ale o szacunek do mnie, jeszcze umiem zawalczyć.  rozmawialiśmy o sylwestrze, spytał się, czy gdzieś ide, i jak go spędzam. Powiedziałam, że sama, wyszła na

to , że on też. Więc napisałam mu, że możemy zawsze posiedzieć razem. Oczywiście w formie żartu. Ale

chciałam, żeby on sam to zaproponował, ale tak się nie stało. Robiłam sobie po prostu złudną nadzieje

przez ten czas, że może jednak mnie poprosi o to, żebyśmy razem spędzili ten sylwester . ' pocałuj mnie

o 23; 59 i skończ o 00; o1 to bedzie najlepiej zakończony i najlepiej rozpoczęty rok mojego życia . ' Taaa.

Chyba miałam jakąś głupią nadzieje , związaną z tym cytatem . ale co mam się oszukiwać, piękna nie

jestem, jestem wredna, chamska a w szkole zazwyczaj siedze sama, bo jakoś nie zachwyca mnie

spędzanie czasu z dwulicowymi ludźmi .. Sama nie wiem , co mam o tym myśleć, a co dopiero ktoś z

boku . z osób trzecich  . Myślę, że przez jakiś czas będę tu pisać często. Może to mi pomoże wyjście

z tego stanu. Bo moje psychiczne położenie, i psychiczna równowaga, niedawno legła w gruzach .

Czas ją naprawić, ale nie mam siły , żeby to zrobić. Może jeśli będę tu pisać, to ta siła sama do mnie

przyjdzie. Sama już nie wiem, niczego nie jestem już pewna.Wszyscy mają mnie kompletnie w dupie,

wszyscy mnie olewają, aj a zamiast walczyć o siebie , i o moje życie, po prostu zamykam się w pokoju ,

zabieram z kuchni kubek z herbatą, koc z pokoju mamy,  włączam komupter, i oglądam pamiętniki

Wampirów. Wiem , że to chore, ale czuje się, jakbym była w tym serialu, nie wiem dlaczego, ale to

wszystko wydaje się takie realne . Zatraciłam się w tym . po prostu odciełam się od swojego życia

i zostałam tzw. no- lifem . czy jakoś tak. Nie znam się na tym . Dochodzi 4 ; 30 więc piszę to już pół

godziny, ale czuje się lżejsza, tak jakby . Zobaczymy , czy pomoże, jeśli nie, to trudno, spieprze życie,

ale może jest coś co mi w końcu pomoże się otrząsnać .. 

 

 

 

 

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika hevonem.