No Madzia wróciła...
Nareszcie koniec NUDY...
Już nas zapędza do ćwiczeń z konikami...
Przydałoby się...
Z Herubinem miałam wczoraj poćwiczyć,
ale Ľle się czułam i poszłam do domQQ...
Już w niedziele wraca Gaba i Marta...
Heh ale będzie jazda...
Dzisiaj jak mama pójdzie do pracy,
to znowu do mojego kochanego słoneczka i Madziorka...
Może wkońcu dzisiaj z Herubinem poćwicze...
Pozdrowienia dla wszystkich...