stare.
mam nadzieję, że jutrzejsze plany wypalą, a jak nie to trudno.
trzeba ogarnąć w tym pokoju bałagan, to nic, że jest niedziela. ale jak dla mnie jest dziś sobotę, mylą mi się te dni jak nigdy.
z tego co mi wiadomo Wiśnia ma dla mnie niespodziankę , ale dopiero zobaczę co to jest za jakieś 2 tygodnie. :D
no to idę zrobić kawę i biorę się za oarnięcie w domu :D