Delilah & Mojave
No tak, od czego by tu zacząć. Szczęśliwego nowego roku wszystkim! Miałam tyle roboty ostatnio przez święta i mojego konia, ktory postanowił sobie nabić tak pięknego nakostniaka, że w przyszłym roku chyba będzie miał zabieg :/ Ale nowy rok, nowa energia do roboty i mam nadzieję, że będę miała trochę czasu na simsy, bo wciąż sprawia mi to sporą frajdę. Trzymajcie się i do zobaczenia, pewnie już w nowy mroku ;)