Powitanie :)

       Jakby tu zacząć. Jestem fotografem-amatorem. Dokładnie rok temu zaczęła się moja konkretniejsza przygoda z fotografią (tzn. dostałam lustrzankę). Tak więc od początku wyglądało to tak. Pewnego razu coś mnie nagle tknęło, że chciałabym robić zdjęcia. Zbliżały się wtedy święta, a pod choinkę dostałam małą cyfróweczkę Olympusa. Oczywiście radość OGROMNA. No i tak łaziłam chyba rok albo dwa lata, zaczęłam dużo czytać i zagłębiać się w tematy fotografii, oczywiście w między czasie cykając fotki Olympusem. Zauważyłam progress od pierwszych zdjęć do ostatnich. Moim kolejnym marzeniem była lustrzanka. Chodziłam, błagałam i nic. Pewnego razu brałam udział w konkursie i ostatniego dnia zgadałam się z drugą uczestniczką, która okazała się fotografką. Opowiedziała mi co nieco o swojej lustrzance i tak dalej. Był to styczeń, a 17 wypadały moje urodziny. Nagle spontanicznie zapytałam rodziców o nowy aparat, obiecali to obgadać, i co się stało? Zgodzili się! Wszystko poszło szybciutko. Kilka dni później byłam szczęśliwą posiadaczką Canona EOS 1100D + IS 18.55 mm. Tak, radość jeszcze większa. Chodziłam do koni, cykałam im zdjęcia, robiłam fotki psu, aż wreszcie nawet nie mam pojęcia jak, wybrałam się na zdjęcia z dziewczyną. Nie wiem czy była to Zuzka czy Magda, szczerze. Nie pamiętam. Od słowa do słowa, pocztą "pantoflową" miałam kolejnych chętnych do zdjęć. Wiktoria, Paulina, Karolina, Magda, Zuzia, Ola, Anka i tak dalej i tak dalej. Moją najlepszą modelką jak dotąd jest Magda, która spełnia każdą moją zachciankę typu pozowanie podczas padającego śniegu w sukience na ramiączkach. Jestem jej wdzięczna, bo bez niej nie wiem jakbym teraz wyglądała z aparatem. Oczywiście sam obiektyw 18.55 mm mi nie wystarczył i dzisiaj stałam się posiadaczką obiektywu Canon 75-300 mm f/4-5,6 e Muszę go wypróbować na powietrzu, ale co do zdjęcia mojego psa nie mam zastrzeżeń. Ostrzy świetnie! :D Oczywiście kształcę się w kierunku fotografii, po drodze poznałam Magdę Pocztowską, która wiele mi pomogła i pomaga dalej, za co dziękuję z całego serduszka :D