Dowód rzeczowy A. puste opakowanie po czekoladzie toffi, na którą sobie wczoraj zapracowałam, pomagając Dżulii ;p
...bo zostałam 'perfidnie okradziona z resztek czekolady' :/
_____________________________________________________
2010-05-15 14:50:20 :: Gabi
rano (znaczy 12, ale dajmy na to, ze rano) xD
2010-05-15 14:50:27 :: Gabi
sytuacja następująca:
2010-05-15 14:50:57 :: Piotrek :)
nom?
2010-05-15 14:51:14 :: Gabi
śpię sobie, śpię, nagle słyszę charakterystyczny trzask otwieraqjących się drzwi mojego pokoju (jestem na niego już wyczulona - to jak budzk, normalnie ;p)
2010-05-15 14:51:26 :: Gabi
słyszę, ze wchodzi Gosia
2010-05-15 14:51:47 :: Gabi
i takie szruururu.. coś zaszeleściło, ale dobra
2010-05-15 14:51:57 :: Gabi
leże dalej - może zasnę
2010-05-15 14:52:01 :: Piotrek :)
nom
2010-05-15 14:52:01 :: Gabi
a za chwilę
2010-05-15 14:52:13 :: Gabi
wchodzi tata - znowu takie szrururu
2010-05-15 14:52:19 :: Gabi
a ja - o co chodzi?!
2010-05-15 14:52:30 :: Gabi
i takie - aha - podżerają mi czekoladę - złodzieje!
2010-05-15 14:52:38 :: Piotrek :)
XD
2010-05-15 14:52:51 :: Gabi
i tak było chyba jeszzcze ze 2,3 razy, zanim się obudziłam na dobre
2010-05-15 14:53:00 :: Gabi
i wydarłam, ze są złodzieje i moj
2010-05-15 14:53:15 :: Gabi
moją ciężko zarobionączekoladę zeżerają!
2010-05-15 14:53:28 :: Gabi
sobie wyobraż, że jak szłam spać
2010-05-15 14:53:32 :: Gabi
to była połowa
2010-05-15 14:53:38 :: Gabi
jak wstałam - nie było nic :/
2010-05-15 14:53:46 :: Gabi
paskudy jedne! xD
2010-05-15 14:54:04 :: Gabi
no kurcze, w końcu - kto tu tłumaczył Julce tekst, co? ;p
2010-05-15 14:54:10 :: Piotrek :)
no Ty
2010-05-15 14:54:16 :: Gabi
no ja, no więc - czeko moja, ja mogę częstować xD a nie - mnie okradają ;p
2010-05-15 14:54:18 :: Piotrek :)
oj oj no paskudny jedne
xD