photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 21 WRZEŚNIA 2015
1124
Dodano: 21 WRZEŚNIA 2015

Auto-Stop!

 

Samochodem jeżdżę odkąd pamiętam. Jedyna rzecz od której jestem uzależniona. Uwielbiam jeździć. Wsiadam do auta i zaczynam czuć wolność. Jadę przed siebie, nie myśląc o tym co było, co jest i co może być.

 

Podgłaśniam muzykę, aby zagłuszyć głosno pracujący silnik. Lanos z 2000 ; silnik 1,4. Brak wspomagania mi nie przeszkadza. Daje sobię świetnie radę. Licznik okłamuje o 30 km za dużo. Jadę 80, a w rzeczywistości 50. Nabieram w ten sposób pasażerów, którzy z przerażeniem patrzą na prędkościomierz i zazwyczaj krzyczą : Chcesz nas zabić?!, a mnie to wtedy śmieszy. Nadchodzą chłodniejsze dni, przez co będą parowały mi szyby, a mam problem z odparowywaniem, akurat w miejscu kierowcy. Temperatura w pobliżu 0 stopni, a ja żeby zobaczyć drogę, otwieram okno, wychylam się i patrzę jak jadę. Na tylnej szybie działają 3 druciki, więc jako tako widzę, czy za mną coś jedzie. Muszę przyznać, że Lanosy wcale nie są tak gówniane, jak to inni twierdzą. Raz miał awarie silnika, którą udało się zapobiec bez większych kosztów. Polecam początkującym kierowcom, tylko bez takich mankamentów które posiada mój.

 

Czasem fajnie (nie lubię tego określenia) jest sobie pojeździć tak po prostu, nigdzie się nie spiesząc, samemu albo z osobą z którą lubisz spędzać czas. Ostatnio mi tego brakuje.

 

Jeżdżenie daje mi satysfakcję, choć przyznam, że czasem mam ochotę wysiąść, trzasnąć drzwiami, kopnąć w nie i pójść pieszo.

 

Komentarze

~alexandra1164 ooo lanos <3 miałam lanosa przez wiele lat w rodzinie, niestety go pochowałam :(
08/10/2015 9:54:01
herbina Mają swój urok :)
13/10/2015 21:34:42