zawody

Mega mega zadwolona z kuca od soboty totalna zmiana ona się stała jakby zrównoważona psychicznie jakby wkońcu odnalazła swój cel nie wiem powołanie w życiu. Wiem ze to głupio brzmi z racj że mówie o koniu  *:D 

Ale jest taka inna nagle pojechała na zawody trochę się nakreciła, wjechałyśmy na parkur 3 sekundy stresu dzwonek do startu i nagle inny koń dostała łydke zagalopowała i tylko pokaż która to ją przeskoczymy :P bialo czarne drągi pierwszy raz widziała bała się ich to jednyne co zrobiła to pzyspieszyła na najeździe ale wszytsko równe wyliczone <3 żałuje że nie mam tego nagrane

Po super przejeździe i "losowaniu miejsc" dowiedzieliśmy się ze gdyby nie to to byśmy stały na podium bo miałyśmy "bardzo dobry czas" tu czas aby napomknął że była jednynym kucem na tych zawodach! 

Poźniej totalnie się wyciszyła poczekałysmy na nastepny konkurs start taki sam postawiona hamsko przy wyjściu na rozprężalnie przeszkoda nieco nas podburzyła i miałyśmy wyłamanie ale koniec końców przejazd bardzo dobry :) 

MEGA DUMNA !!! 

Teraz szukamy przyczyny doegliwości jej na razie staneło na alergii wykluczyliśmy zapalenie. 

Teoretycznie sobota niedziela jest rajd ale nie wiem czy pojade jeśli kucyk się nie poskłada.

No a co do jej zmiany to nagle nie boi się praktycznie niczego nie szczurzy się nie gryzie bynajmniej mnie :P 

Jest poprostu grzeczna spokojna i zrównoważona czego czesto o niej nie mozna powiedzieć

To tyle tych bzdur