Jakoś nie mogę się rozstać z tym blogiem w końcu mam go już tyle lat.
Podsumowując rok 2019, był to jeden z najgorszych w moim życiu. Problemy się piętrzyły a życie wyegzekwowało ode mnie wszystko na co miałam wywalone.
Cóż mimo przeciwności nie poddałam się a i dowiedziałam się kto jest tym prawdziwym przyjacielem. Jak to zawsze mówię dobro wraca ale nie zawsze od tych ludzi którym my pomogliśmy.
Rok 2019 zaczęłam jako singielka i rok 2020 zaczęłam tak samo. Chyba już zawsze będę sama bo przestrzeń cenie sobie ponad wszystko i ze strachu ranie ludzi którzy na to nie zasłużyli.
Tym razem nie będę robić postanowień.
Po prostu chce być człowiekiem którego sama bym chciała spotkać na swojej drodze.
Dosiego Roku 🥂
Wiesz, lubię tą cisze i spokój w bloku na 30 metrach,
Lubię robić muzykę o zmroku i patrzeć na wyblakłe zdjęcia.
Chyba zawszę już będę samotny bo przestrzeń cenie ponad wszystko