wrzesien 2013.
Aaa Martynka chodzi, mam serce w zoladku gdy odchodzi od lozka czy czegokolwiek przy czym stanela i zaczyna isc sama! przewraca sie, podnosi, krzyczy mama i tata, raczkuje w predkosci swiatla, nooo jest taka koochana! A za niecale dwa miesiace minie rok, odkad jest z nami! Az ciezko uwierzyc ze czas tak szybko leci.