Problem : Pierwszy raz pisze w takiej sprawie ale myśle że każde zdanie dla mnie w tej sprawie będzie dosyć ważne..
Może dojdę do sedna sprawy. Przyjaźnie się już od ponad 2 lat z pewnym chłopakiem, od niedawna dosłownie
zaczęliśmy ze sobą pisać prawie że codziennie, przed wakacjami jeździliśmy razem z całą grupą moich znajomych nad jezioro, tam pierwszy
raz pożądnie się do niego przytuliłam i praktycznie tam pierwszy raz go cmoknęłam w usta.. Wszystko ładnie pięknie
ale jego przyjaciel po 3 spotkaniu nad jezioro zapytał się tego chłopaka o pewną dziewczyne co z nią..
Spojrzałam na niego z totalną nie wiedzą, trochę zgrywał z siebie głupa. Kiedy wysiedzliśmy z samochodu uderzyłam
prosto z mostu "jestem Twoją najlepsza kumpelą, to ci się zapytam jak z tą (imię tej dzieczyny)" a on odpowiedział
na początku się szamocąc że nie pamięta a później, że niby z nią jest ale nie wie ale nic do niej nie ma i że zerwie z nią kontakt że on
nie bawi się w związki tylko dlatego ze jego pierwsza była dziewczyna go zdradziła wykorzystywała itp.. że
nie chce się plątać w kolejny badziewny związek i że bawi sie dziewczynami tak jak one nim.. Oczywiście skomentowałam
jego żałosne zachowanie że sie zawiodłam ze myślałam ze ma do mnie szacunek.. Przepraszał mnie, przytulił mocno..
i praktycznie cąły czas mi mówił że zerwie z tą dziewczyną kontakt co mu na to odpowiedziałam że mi jej szkoda
bo ona nic nie wie a on sie zabawia.. No ale co mineło ponad tydzień widze się z tym chłopakiem znowu jedziemy nad jezioro..
Ostatni raz w tym roku szkolnym, no i co siedziałam obok niegoprzytulił się do mnie.. Nad jeziorem mieliśmy już bardziej
ograniczony kontakt nie licząc naszych wygłupów.. Później dnia nast przyjechał do mnie z informacją ze zdał prawko..
Ucieszyłam się strasznie, zaproponował mi wspólny wypad żeby udczcić to wydarzenie na co się zgodziłam..
I pamiętam że tego dnia pocałowaliśmy sie pare razy.. a jego najlepszy kumpel do mnie z tekstem "że od dawna
mu się bardzo podobam że jarał sie tak ostatnio tylko swoją byłą że jestem dla niego cholernie ważna i widzi ten szacunek u niego
bla bla.. No i co zaczeły się wakacje czasami napisze na gadu zarzuci komplement napisze że mu nudno bezemnie..
Że przyjadą jakoś niedługo z chłopakami do mnie ze się wszyscy wytulimy za wsze czasy..Jedno mi nie daje spać..
Czy on nie "kręci" z innymi skoro tak się zachował z tą dziewczyną cze mnie też tak nie potraktuje może
słowa jego najlepszego kumpla miały wzbudzać u mnie naiwność.. Bardzo lube tego chłopaka, kumplujemy sie juz tyle czasu
tyle razy mu się zaiwerzałam, tyle razem przeszliśmy szkoda mi tj znajomości..ale z jednej strony nie potrafie patrzeć na niego jak tylko na kumpla...
Nie wiem boje się mu pisać o swoich uczuciach boję się że to wszystko zniszczy.. Nie wiem co mam robić.. Czekam
na jakiekolwiek słowa pociechy czy też na jakąś radę.. Pozdrawiam G.
Odpowiedź: Szczerze jestem w bardzo podobnej sytuacji i cię rozumiem. Sama nie wiem co mam robić ze swoją, bardzo podobną sprawą do Twojej ale wiem co ty powinnaś zrobić. Powinnaś powiedzieć mu o swoich uczuciach, może on się Tobą nie bawi, w końcu tyle czasu się przyjaźnicie więc może coś w tym jest. Jednak na Twoim miejscu nie robiła bym sobie z byt wielkich nadziei. Teraz pytanie czy jesteś pewna że chcesz zniszczyć przyjaźń ? Myślałaś co będzie jak wam nie wyjdzie ? Przecież to się wszystko rozwali. Chcesz mieć jego jako chłopaka czy może jako przyjaciela ? Możesz zaryzykować jeżeli jesteś pewna swoich uczuć, czemu nie, szczerze trzymam kciuki za Ciebie i oby wam się udało... Myślę, że powinnaś spróbować... przecież jego kumpel powiedział, że mu zależy na tobie więc wydaje mi się że coś z tego może wyjść. Kibicuję wam : )
_______________________________________________________
Jeżeli masz problem pisz :
* poczta: [email protected]
* gadu-gadu: 36601298
* odpowie - szybka odpowiedź na pytania : )