photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 MARCA 2016

Nigdy nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale najabrdziej lubię pisać, kiedy jest mi najbardziej smutno. 

Nie wiem co się składa na ten smutek, ale gdzieś mi wyłazi przez nos i uszy i usta i palce skubany..  Głupie myśli mi wtedy siedzą w głowie, z takich, że coś się stanie, że coś złego, że jakiś koniec świata, czy tam nawet koniec mojej duszy i resztka serca. 

Myślałam, że będę mocno tęsknić, ale nie tęsknię. Fajnie mi ( w pewnym sesnie) . Dzieć śpi od kilku godzin, a ja się napawam moją ciszą i moim smutkiem. Jutro wszystko wróci do normy.