taaaaa, teraz to dopiero się wszytko posypało ; (. nie mam ochoty na cokolwiek. proszę nie piszcie do mnie. nie oczekuje współczucia u was. nawet nie chce. nie mam sie komu wygadac ; (. wszyscy to i tak ojeją, to po co.? ; o
w szkole srałam na ludzi totalnie. nie chcę już w niej przebywac ci ludzie mnie dobijają. nie mówie o tych najdroższych.
w szkole do 15, to jest jakaś paranoja. wszyscy mnie wkurwiają, dosłowie wszyscy! teraz będę siedziec w domu i się dołowac ; (. to by było na tyle.
żegram .
wyjaśni się to wszytko i będzie ok.?
wątpię.