Piątek, piąteczek, piątunio
Kolejny tydzień zleciał w oka mgnieniu, jestem coraz bardziej zmęczona, chcę wakacje. Wszystko mnie boli, wracam ze szkoły ogarniam naukę i padam na łóżko, tak codziennie.
................................................................................................
Weekend zapowiada się fajnie - Mati, najgorzej <3. Jej, jak ja się cieszę że go mam.