siema ;) .
znów dawno tu nie zaglądałam ,
jakoś tak nie było kiedy .
wszystko jest dobrze ,
mam podejście takie spokojnie ..
panuję nad sobą , jest bez żadnych nerwów ,
no może nie do końca ,
ale właśnie takie jest życie .
każdy ma jakieś sprawy , o które się martwi ...
życie nie składa się z idealności .
jak nie ma zmartwień u nas samych ,
to u naszych bliskich .
dostałam szansę od życia , swoje 5 minut ,
dostałam pracę w firmie , w której pracuje przy maszynach .
przeszłam już trochę handlu ,
pracowałam wcześniej w biedronce i w żabce ..
wiem , że to nie jest coś , co jest dla mnie .
jestem jeszcze na takim etapie ,
że nie wiem co bym chciała w życiu robić ,
ze względu na wiek i małe doświadczenie ,
które zdobyłam do tej pory .
teraz znalazłam coś , co jest dla mnie ...
coś w czym dobrze się czuję .
cieszę się , że się rozwijam ...
idę do przodu , podnoszę swoje umiejętności
i uczę się nowych rzeczy .
nie chcę stać w miejscu ..
cieszę się , że przeszłam pracę , taką jak handel ,
teraz przynajmniej wiem , że stanowisko sprzedawcy,
to nie strony , w które powinnam iść .
Mimo wszystko dobrze , że tego doświadczyłam ,
teraz mogę powiedzieć coś w tym temacie ...
czasem żeby znaleźć coś dla siebie ,
szuka się całe życie bez powodzenia ,
albo zmusza się do robienia czegoś ,
co tak na prawdę nie spełnia naszych oczekiwań .
ludzie boją się zmian , nowych miejsc ...
podejmowania decyzji , otoczenia ..
tak bardzo się cieszę , że uwierzyłam w siebie ,
zawalczyłam i dostałam tą pracę .
jest to dla mnie szczególnie ważne .
wiara w siebie nie jest u mnie cechą najsłabszą ,
ale niestety też nie najmocniejszą ,
nad czym staram się pracować do stopnia na max .
chciałabym żeby nigdy nie było sytuacji że się poddam ,
zrezygnuję , wycofam , albo powiem , że nie dam rady .
dlatego zdobycie tej pracy jest tak bardzo ważne .
mój kolejny sukces .
te doświadczenie nie tylko pomogło mi w celu
osiągnięcia większej wiary w siebie ,
ale również przy wielu innych cechach .
wiara w siebie . dziś tego się uczę .
dziękuję swoim ludziom ,
za to że zawsze we mnie wierzą .
wsparcie bliskich jest w życiu bardzo ważne ,
nawet w takiej sytuacji , której potrzeba go na prawdę mało .
dziękuję ci mamo i tato ,
za każde dobre słowo i za moje wychowanie ,
w ktore wkłożylście całe swoje serca .
dziękuję , że pomagaliście mi naprawić swoje błędy...
i uczyliście , żeby nie powtarzać ich poraz kolejny .
dziękuje wam , że pozwalaliście mi robić tak ,
jak sama decydowałam i nie karaliście...
za złe podjęte decyzje , nawet wtedy ,
jak robiliście wszystko ,
żebym poszła w dobrym kierunku ,
mimo wszystko akceptowaliście moje wybory ...
kiedyś myślałam ,
że w tych decyzjach robię dla siebie dobrze ,
ale niestety błądziłam wile razy .
chociaż wiedzieliście , że źle robię ,
byliście cierpliwi i czekaliście aż sama zrozumiem .
to właśnie dzięki wam jestem kimś dobrym
i to właśnie wy wpoiliście mi wasze wspólne cechy ,
takie jak pomaganie innym bez oczekiwania niczego w zamian .
nikt nie jest idealny , ale ja się cieszę ,
że w dniu dzisiejszym jestem takim człowiekiem ,
jakim jestem ...
to właśnie dzięki waszemu wychowaniu posiadam wartości ,
z których jestem dumna .
moja kochana mamo ,
pamiętam jak byłam mała i powiedziałaś ,
że 'kiedyś wspomnisz moje słowa i zobaczysz ,
że miałam rację'...
tak ... zawsze ją miałaś ,
we wszystkim w czym doradzałaś miałaś rację
i nigdy się nie pomyliłaś .
mój kochany tato ,
charakter mam za tobą , mam twoje zasady ,
to właśnie ty jesteś za mnie i mamę odpowiedzialny ,
kimś kto trzyma nad tym wszystkim rękę...
i dbał o całe moje życie ,
nie ktoś kto jest sławny w telewizji ,
ale to właśnie ty jesteś , byłeś i będziesz moim autorytetem .
mamo , moja kochana ,
całe dwadzieścia lat , szukałam w tobie czegoś ,
czego brakowało we mnie samej ,
ale tak na prawdę nie miałam pojęcia co to jest ...
dopiero po takim czasie ,
zaczęłam go w sobie dostrzegać .
zrozumiałam , że brakowało we mnie twojego zdrowego rozsądku .
chyba dorosłam do tego .
wiesz tyle rzeczy , tak wiele bym chciała się od ciebie nauczyć.
P. S jesteście najlepsi <3