Niestety świnki muszą znaleźć nowy dom :( Ale jak się pożegnać skoro wszystkie są cudowne? A dwie urodził się w moim pokoju? Na moich oczch rosły, rozwijały się, jadły pierwsze jabuszka i inne owoce oraz warzywa? Jak zaczęły skakać i latać po całym pokoju? Były tak malutkie, że 2 mieściły się na jednej dłoni. Takie mądre. Ale cóż niestety tak trzeba, wiem, że potrzebują nowego domu, bo nie będę w stanie dawać im tyle miłości i czasu co teraz. A one potrzebują dużo czasu. Oczywiście muszę znaleźć takich ludzi, których będę pewna na milion procent. Jak sobie myślę o rozstaniu to już płaczę. 

A tak to chyba jest ok :)

A kiedy zacząć robić pierwsze zakupy? Jak mi się wszystko podoba i już bym wszystko kupiła. Tylko nie wiem jakie kolory :D I co książka albo wpis na blogu albo jakiś filmik na youtube to inna porada :D Ciężkie wybory przede mną :D Ale już się nie mogę doczekać, wszystko będzie takie malutkie <3