Cześć dziś troszkę się najadłam tymi pączkami . Ogólnie fajny dzień . Spała u mnie Natalia było bardzo fajne . Dużo się też zmieniło ,ale nie chce mi się o tym pisać tak i jak myśleć jednym prosty słowem strasznie się na niektórych osobach zawiodłam może dlatego ,że szybko łapie zaufanie u innych ? Nie mam pojęcia .. po prostu taka jestem ,a później bardzo żałuje . Mam tornado w głowie nie wiem komu mogę zaufać...
Brakuje mi tamtych czasów co wszyscy byliśmy razem , wspieraliśmy się ,śmialiśmy i nawet płakaliśmy . To przez jedną głupią kłótnie odmieniło to wszystko ... co by było jakbym postąpiła inaczej ? Może było by lepiej z resztą sama już nie wiem . W sercu wiem że to już było i nie wróci chyba juz nigdy . Nie chcesz / chcecie mnie już znać . To boli .....Przekonałam się właśnie teraz co straciłam :CC
Co do dziś tak jak już napisałam dzień udany , spędziłam troszkę czasu z Olą : )
Później do Burkatowa do dziewczyn ! U Werki były jeszcze bliźniaczki ... szczerze mówiąc to biedna ta Kasia ciągle jest bita hahahahh <3 Kocham Was bardzo mocno dziewczyny . Jutro lodowisko ! Dawno mnie nie było to chyba tyle nie chce mi się nic pisać . Pa : *