Zostało kilka dni ferii. Już w środku czuję to straszne uczucie tęsknoty, którego nie cierpię. Musimy ładnie wykorzystać ostatni weekend, i ten jutrzejszy dzień. Wszystko tak szybko się zmienia, że nie da się tego ogarnąć, ale to chyba dobrze, nie lubię monotonii. My jesteśmy świetne. Siedzimy na skajpaju, a odzywamy się do siebie co 20 minut. Zawsze spoko. Kocham Cię wariat.
Ale siebie nie oszukasz, nawet myśląc na siłę.