Byłam w szkole na siódmą..super:)
Trening na plaży. takie tam bieganie.
Potem do mc z Martynką i Olą i do Gdyni. O 18 korepetycje, potem lekcje. I tak sobie od 20 siedzę i przymulam. Nic mi się nie chce:c
Dajcie mi już weekend.
Piątek może z Julią.
Sobota kino<3