jedno z niewielu moich z serii 'Kapciowych Przygód'.
Jestem punkiem, skinem, hipisem, metalem; człowiekiem...
Dziś zdobyłam dyche i wrzuciłam do juwenaliowej skarbonki. Jak to zrobiłam? A no przyszedł do mnie brat i powiedział: 'nie chce mi się sprzątać w pokoju, a Katarzyna przyjezdza za godzinę. Młoda, dam ci dyche, zdążysz?'Ja na to: 'Jasne', a on: Tylko przeznacz te pieniadze na jakiś porządny cel, a nie na narkotyki ani alkohol'. Powiedziałam, że w takim razie nie jestem w stanie mu
pomóc. Oczywiście zmiękł, inaczej bym o tym nie mówiła.
PISS&LOVE, dzieci