photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 MAJA 2014

riot's gone

Egzaltacja każdą drobnostką trwa. Albo czy ja wiem czy to egzaltacja? Raczej szczęście, radość ze wszystkiego co się ostatnio dzieje. Dzisiejszy wieczór tak idealny jak tylko mógł być, nieistotne, że nie taki nudny jak w planach, nieistotne, że znowu nie zrobiliśmy nic w ogólnym mniemaniu pozytecznego, ważne, że mogłam znowu napawać się każdą wspólną minutą tak jak kiedyś zanim sie wszystko popsuło. Cieszę się, że mam kolejny powód do uśmiechu i mogę zapisać w pamięci kolejną istotną datę, której może nie trzeba będzie sobie na siłę przypominać. Dziękuję za dwa ciężko-ciężkie dni, przez które przebrnęliśmy bardziej lekko niż szybko :) Może w końcu przedostałam się przez urojone okrucieństwo tego świata i odnajdę się w dobrym początku, wspólnym kolejnym początku. Dzisiejsza wygrana była tylko dopełnieniem wszystkiego! Pogońcie i ległę! Jeszcze tylko skończę te wielomiesięczne wypociny jak mi ręka wróci i będę najszczęśliwsza na świecie. Już bliżej niż dalej, zrealizuję największy projekt swojego życia. Wytrwałam, przetrwam i jeszcze.

http://www.youtube.com/watch?v=PjZp9GfirSs   chodźmy tańczyć, tak mało tego było ostatnio!

Komentarze

myshylove Taaaakie pozytywne <3 i zdjęcie i wpis. Tylko czytać. Czytać bez końca. Cały czas. Ciesząc się radością.
A o meczu nie wspomnę-chyba to 5:0 naprawiłoby nawet najgorszy dzień. Chociaż takich już nie ma i nie może być ;D
Tak, tańczyć! chodźmy nawet już.
03/05/2014 23:58:00