Bardzo chciałabym puścić kurczowo trzymaną w moich dłoniach przeszłość. Rozluźnić łańcuch powiązań i skojarzeń, porozplatać zaplątane nici wspomnień. Chciałabym przestać być widzem w kinie retrospekcji i skasować filmy odgrywane tuż pod moimi powiekami. Znieczulić się na bodźce, na te impulsy, które ożywiają to, co było. Nie lubię, kiedy rzeczywistość się rozmywa, kiedy kolory bledną, a wokół powoli widzę czarno-biały obraz przeszłości, kolejne wydarzenia odgrywane tak realnie, tak dotkliwie... i oglądam te najboleśniejsze filmy, po chwili jeden nachodzi na drugi, jest ich coraz więcej i więcej...
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24