Mija prawie trzeci miesiąc i nadal jest dobrze.
Nie patrze już na te drobiazgi, przez które się złoszczę, bo zaraz i tak wszystko wraca do normy.
Myślałam, że nie będę potrafiła pokochać.
Myliłam się.
Jest naprawdę dobrze.
W końcu mogę to powiedzieć z pewnością.
Lelelele, nie chce mi się tu wchodzić.
Kompletnie wywróciło się wszystko do góry nogami, ze nie myślę o fbl.
Idę lulu.
Dobranoc.
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24