Kocham to : *
Prognoza pogody na najbliższy rok okazuje się o wiele lepsza niż mi się wydawało :D
Po pierwsze, zaczynam kochać klasę w której się znalazłam. Po drugie, nie żyję już w cieniu nikogo- wychodzę w świat, dorośleję i nie boję się tego. Może i jeszcze nie jeden raz zagoszczą przestraszone oczy na mej twarzy, ale wiem, że nie będę uciekać, nie bedę chować się. Bo po co? Tylko po to by w spokoju ukończyć kolejny etap szkoły, tylko po to by zostać kolejnym nie ważnym pionkiem w tym o to miejscu publicznym jak i między ludźmi? Za trzy lata matura, jeszcze tyle miesiecy poważnej pracy przede mną i dni, w których przebywam w towarzystwie przypisanych mi ludzi a ja tymczasem już we wrześniu pierwszego roku myślę "nie chcę za trzy lata matury. Nie zdążę się Nimi nacieszyć". Oh, tak bardzo bałam się przyjść tutaj ! Dzisiaj 8 września a błysk w moich dwóch błękitach nie gaśnie. Pokochałam ten stan zmiany. Wiem, że jeszcze długa droga przede mną, ale będzie dobrze. Nie chcę schodzić na złą drogę- chcę po prostu prawdziwą Przemkę. Ujawnię się.. z czasem. A co do koncentracji? ooo jest, jest. na czterech punktach plus jeden xD
A Anka... zabiję cię! Uroczyście oświadczam, że cię zabiję, kochana : ) Tamten Pan mnie naprawdę już nie obchodzi. Niech se żyje jak żyje, w zdrowiu i szczęściu, bogactwie i urodzie. Życzę mu szczęścia w nowej szkole. Ale serio... po co wracać do przeszłości, skoro przyszłość moja jest teraz dużo bardziej ciekawa i atrakcyjniejsza? Patrzę w przód i widzę kolory. Budynek Liceum nie jest już dla mnie szary ani ta długo droga trzech lat.
I jestem szczęśliwa :) obojętnie co się stanie : )
Maksiuuu..... wiesz, że i tak cię kocham, braciszku, prawda? Teraz moja kolej xd i dziękuję : *
ahh a co do nazwiska mojego... jak miło, że ciągle nauczyciele zapominają o literze "o" pod koniec xD
A co do zdjęcia... pierwszy weekend września cholernie udany i bardzo się przydał. Teraz jest dobrze.
Karolina- jednak mnie nie udźwignęłaś xD Za ciężka xdd ... i lądowanie tyłkiem na ziemi :D
Przemuś ; )
nova.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24