Czeeść ;**
Nie mogę uwierzyć, że to już jutro wieczorem ;) Chorwacjaaa! Nie dociera to do mnie jeszcze, w ogóle że wakacje są. Dziś znowu ostatnie zakupy wyjazdowe i jutro pakowanie ;)
Co do diety myślę, że nawet dobrze mi dzisiaj poszło. Jutro się ważę, nie ważnie ile będzie, czy więcej czy mniej, ważne że widzę różnicę w ciele ;)
Na basenie 52 długości! juppi ;)
A na zdjęciu mój obiadek ;)
Bilans:
Ś: 1x ciemny chleb z szynką drobiową, pomidorem i ogórkiem+ 1x ciemny chleb z nutellą
2Ś: -
O: makaron po chorwacku (zdj)
P: duże mleko czekoladowe
K: jogobella light+ wafel ryżowy
Ćwiczenia:
1h basen
270 brzuszków
spacer
przysiady, rozciąganie itp.