No tak.. do wakacji 94 dni a ja dalej nie wzięłam się za matme. How fucking sad.
Pomijając fakt, że jestem chora i mam jakąś cholerną alergie.. weekend spędziłam świetnie.
I właściwie czasami można się pozytywnie zaskoczyc niektórymi osobami. Btw chyba nauczyłam się w ten weekend,
że nie nalezy oceniać ludzi po pozorach.
Świetna impreza w Rybniku, oraz w Starym Browarze spodowały, że był jeden z najfajniejszych weekendów od dawien dawna.
A tymczasem.. skoro jestem chora, to gorąca herbata i do łóżka, trzeba się wykurować.
http://www.youtube.com/watch?v=J_rH8vHpRbw tak na wspomnienie wakacji.
odliczamy do wakacji, pozostało 94 dni! ;d