KOLEJNY ARCHIWALNY WPIS DLA SAMEJ SIEBIE
Zapomniałam że wczoraj była rocznica mojego powrotu z Belgii.
I mimo tego, że te 365 mijało powoli i bardzo mecząco to podsumowując było dobrze.
Mimo, że odpierdalało mi w chuj, dużo melanży kończyło się moimi łzami z tęsknoty,
miałam bardzo dużo problemów, trudno było ze mną czasem wytrzymać,
pomimo to, że całe moje życie jest inne niż sobie wyobrażałam,
JEST DOBRZE.
A to wszystko dzięki moim znajomkom :3
Chuj, to właśnie był mój archiwalny wpis, nie będę się rozpisywać, ale notatka dla mnie;
PAMIĘTAJ O TYM, ŻE JEST DOBRZE.
Trzecia klaso, nadchodzę <3