Eyes wide shut
And it feels like the first time
Before the rush to my blood
Was too much and we flatlined
And I know, and I know, and I know,
And I know just how this ends
Now I'm all messed up
And it feels like the first time
gdy myślisz, że właśnie wszystko zaczęło się ukłdać, nagle dostajesz wiadrem lodowatej wody. taki zimny prysznic, choć cholernie nieprzyjemny, zdecydowanie oczyszcza Twoją głowę. zaczynasz zauważać, rzeczy, które ciągle i ciągle pomijałaś "dla własnego dobra". ale z drugiej strony ile razy można przechodzić przez to samo gówno? od dłuższego czasu zastanawiałam się czy każdy ma jakiś limit szczęścia, albo przydział na te dobre chwile w życiu, i czy czasem swoich za szybko nie wykorzystałam. ciągle rzucane kłody pod nog wcale nie poprawiały nastroju. i w końcu w momencie gdy byłam pewna, ze się poddam On wrócił. i nie pamiętam już tego ile razy po drodze się potknęłam, a ile przewróciłam. nie pamiętam ile razy zboczyłam z drogi a ile próbowałam zawrócić. aktualnie to nie ma żadnego znaczenia. najważniejsze jest to, że nieważne ile czasu minęło, są osoby, są uczucia i emocje, które zawsze będą w nas żyły. tylko od nas zależy czy będziemy je zagłuszać czy pozwolimy im wybuchnąć. ja wybieram tę drugą opcję.
I might hate myself tomorrow
But I'm on my way tonight
At the bottom of a bottle
You're the poison in the wine
And I know
I can't change you and I
I won't change
I might hate myself tomorrow
But I'm on my way tonight
Let's be lonely together
8 LIPCA 2020
8 PAŹDZIERNIKA 2019
16 LIPCA 2019
13 CZERWCA 2019
24 MARCA 2019
17 LUTEGO 2019
24 STYCZNIA 2019
11 GRUDNIA 2018
Wszystkie wpisystwilight
19 STYCZNIA 2024
onlyed
5 PAŹDZIERNIKA 2023
facelesssilence
20 WRZEŚNIA 2022
30011996
2 LISTOPADA 2021
themata
11 MAJA 2021
spongeihayley
4 KWIETNIA 2021
twinsolsen
6 STYCZNIA 2020
edwardowaxd
17 PAŹDZIERNIKA 2019
Wszyscy obserwowani