Hej. Co tam u was?
Ja właśnie leżę, wróciłam od kosmetyczki i mam nowe już :-D
W niedzielę w końcu wyjeżdżam do Hiszpanii nie mogę się doczekać żeby spotkać się z dziewczynami. :-D
A zdjęcie z Jarosławca z rodzicami niestety :-)
Tak się poparzyłam,że już mam dość, wciąż czerwona a skóra schodzi jak zła :-( także lipa..
Jutro spotkanie z Ewelą, w piątek zakupy przed wyjazdem :-) w między czasie trzeba się jeszcze przejść do plusa.
Zmykam na obiad,a potem ciacho robimy :-D mniam
Trzymajcie się, papa :-*